Emeryci i renciści chętnie sięgają po mLegitymację
26 stycznia 2023
W czwartek 26 stycznia odbyła się w Warszawie konferencja prasowa na temat mLegitymacji emeryta-rencisty. O nowym elektronicznym dokumencie mówili minister rodziny i polityki społecznej Marlena Maląg, sekretarz stanu w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów Adam Andruszkiewicz oraz prezes Zakładu Ubezpieczeń Społecznych prof. Gertruda Uścińska.
Prezes ZUS poinformowała, że ZUS wystawił mLegitymację automatycznie wszystkim emerytom i rencistom, którzy na dzień 1 stycznia 2023 r. posiadali tradycyjną, plastikową legitymację. Dotyczy to ok. 8 mln osób.
– Początkowo wydawało się, że być może z punktu widzenia emerytów czy rencistów zainteresowanie mLegitymacją nie będzie zbyt duże. Jednak już w pierwszych dniach dostępności usługi okazało się, że jest inaczej. – zauważyła prof. Uścińska.
Z mLegitymacji emeryta-rencisty korzysta już około 130 tys. osób. Z tego ok. 60% stanowią kobiety, a 40% mężczyźni. Najliczniejszą grupę (ok. 60%) osób, które pobrały mLegitymację stanowią emeryci i renciści w wieku 62–72 lata. Wśród użytkowników są również młodsze osoby w przedziale wiekowym 52–62 lata (ok. 20%) oraz seniorzy w wieku 72–82 lata (ok. 10%).
– Jeżeli popatrzymy na województwa, to najwięcej pobrań jest w województwie śląskim, mazowieckim, wielkopolskim i dolnośląskim, najmniej – w podlaskim i świętokrzyskim – poinformowała prezes ZUS i dodała: – Co ciekawe, mLegitymacje pobrało aż 578 osób z najstarszej grupy wiekowej (urodzeni w latach 1925-1939).
mLegitymacja działa jak tradycyjny dokument. Pokazując ja na ekranie swojego smartfona osoba może potwierdzić swój status emeryta-rencisty. Dzięki temu użytkownik bez problemu skorzysta z przysługujących mu ulg i uprawnień.
Osobom, które nabyły uprawnienia do emerytury lub renty od stycznia 2023 r., ZUS wydaje legitymacje w formie elektronicznej. Ci, którzy zechcą dodatkowo otrzymać tradycyjną legitymację w formie karty, mają taką możliwość. Wystarczy, ze wypełnią i złożą do ZUS wniosek ERL.